- Australia z zachodu na wschód
- Australian Expedition – Trasa
- Gazeta Lubuska obejmuje patronat medialny nad projektem >3dom.travel Australian Expedition 2019<
- Gadżety „Australian Expedition 2019”
- Szybka wizyta w Singapurze
- Perth – Przygotowania do wyprawy
- W poszukiwaniu złota
- Jezioro Ballard i ufoludki
- Great Central Road – wstęp
- Great Central Highway – z Laverton do Tjukayirla Roadhouse
- Great Central Highway – z Tjukayirla Roadhous do Warburton
- Great Central Highway – z Warburton do Terytoriów Północnych
- Park Narodowy Uluru-Kata Tjuta
- Park Narodowy Uluru-Kata Tjuta – zdjęcia
- Park Narodowy Watarrka – Kings Canyon
- Red Center Way
- Ellery Creek Big Hole i pierwsza poważna awaria
- Fraser Island – Raj 4×4
Laverton
W Laverton dla nas kończy się cywilizacja, tak na dobre. Ostatnie dwa dni jechaliśmy przez tereny rzadko zamieszkane, ale jednak podłączone do prądu, wody i telegrafu. Od teraz odłączamy się od systemu. W Laverton korzystamy jeszcze do darmowego Internetu w centrum informacyjnym i wysyłamy szybko informacje do Świata. Przy okazji zakupujemy przewodnik/atlas ‚The Outback Way’ czyli drogi, którą od teraz będziemy podążać przez około 2 tygodnie na wschodnie wybrzeże. The Outback Way można też tłumaczyć jako ‚sposób na życie’, bo od teraz trzeba przyjąć ten sposób albo będzie trudno przeżyć.
Najdłuższy skrót Australii
Zwana też ‚najdłuższym skrótem Australii’, droga prowadzi z Laverton, przez Alice Springs do oddalonego o 2720 km Winton w Queensland i jest jedyną bezpośrednią drogą łączącą północny wschód z południowym zachodem Australii. Około 1750 km jest nadal nie utwardzona i daje uczucie prawdziwej przygody.
Ponieważ jest to ważny kanał komunikacji przez kontynent australijski, szczególnie, dzięki temu że łączy się z lokalnymi drogami prowadzącymi do Perth na południowym zachodzie i Townsville i daje Carins na wschodnim wybrzeżu, lokalne władze prowadzą prace mające na celu uzbieranie funduszów by pokryć całość drogi asfaltem i wprowadzić pełne oznakowanie. Wtedy droga ta będzie w pełni pełnić swoją rolę ‚autostrady’.
WikiCamps
W centrum informacyjnym, jedna z obsługujących wolontariuszek opowiada nam trochę o miejscówkach, które poleca po drodze. Poleca też aplikacje WikiCamps, którą my już używamy. Dzięki niej, jesteśmy w stanie znaleźć ciekawe miejsca do spania i zwiedzania oraz przeczytać opinie poprzednich gości. Dowiadujemy się na przykład z opinii sprzed 2 miesięcy, że jeden z leśnych kempingów spłonął i nie ma co na niego liczyć.
Deli
W centrum informacyjnym pytamy też, gdzie można coś zjeść w Laverton. Chcemy uczcić Tomka osiemnaste urodziny. Okazuje się, że w Laverton jest jedni deli, gdzie skupia się lokalne życie. Deli to taki sklep/fastfood, można tutaj kupić lody, napoje, mrożoną żywność, kanapki ale też robione na miejscu hamburgery i frytki. Nie jest to nic szczególnego, ale miło zjeść ciepły lunch ku czci osiemnastolatka.
Woda
Ponieważ w deli nie ma gdzie usiąść, jedzenie kupuje się na wynos, wracamy do centrum informacyjnego, gdzie miła obsługa pozwala nam zjeść hamburgery przy stołach. Dowiadujemy się też, że na parkingu za centrum możemy zatankować wodę, która będzie nam bardzo potrzebna by móc ugotować obiad i się umyć. Przywieźliśmy z polski nasz patent prysznicowy, czyli pompka zanurzeniowa na 12V oraz zraszacz ogrodowy, będzie nam dobrze służyć na bezludziach Australii.
Zajazdy zwane roadhausami
Z Laverton do Yulary, która leży w centrum Australii koło góry Urulu, jest około 1,100 km i tylko trzy stacje roadhause lub po naszemu zajazdy. Część ‚skrótu’ na terenie Australii Zachodniej nazywana jest Great Central Road, w Terytoriach Północnych Tjukaruru Road.
W roadhausie znajdziemy stację benzynową prowadzącą ropę oraz lokalny odpowiednik benzyny – opal. Poza tym można zjeść coś ciepłego (hamburgera, frytki, kurczaka), kupić lody, coś do picia oraz podstawowe wyposażenie samochodu, olej i czasami jakiś zbiornik, kanister, itp. Na prawdę podstawowe sprawy. Jest też motel i kemping, gdyby ktoś chciał przespać się bliżej ludzi, ale my z tego nie korzystaliśmy. W Tjukayirla jest też płatny satelitarny internet (jakieś 15 A$ za 4 godziny lub 500 MB). Można też dolać wodę do zbiorników.
Osady
Są też cztery osady, bo miejscowościami nie można ich nazwać. Zamieszkane w większości przez aborygenów posiadają przeważnie tylko szkołę i szpital prowadzone przez białych, często też lotnisko dla latających doktorów. Poza tym kilka szałasów/baraków w której mieszka lokalna ludność. Są to Cosmo, Warburton, Warakurna, Docker River.
Prohibicja
Great Central Highway przechodzi przez środek terenów zamieszkałych przez aborygenów, gdzie wprowadzona jest całkowita prohibicja. Nie znaczy to, że nie możesz wwieźć dla siebie alkoholu, ale nie możesz się z nim obnosić ani nikogo nie częstować. Co ciekawe dotyczy to też benzyny, która podobno jest używana przez ludność lokalną jako narkotyk. Gdy wwozimy dodatkowe kanistry z benzyną powinniśmy nocować w zajeździe i złożyć je w depozycie.
Paliwo
Benzyna nie jest też dostępna na stacjach. Zamiast niej dostępny jest opal, czyli coś podobne do benzyny, tylko bezwonne i nie nadające się do narkotyzowania. Wszystkie stacje na tej trasie prowadzą sprzedaż opalu zamiast benzyny.
Nawierzchnia
Trasa jest w większości szutrowa, szeroka na około 10 m. Dla nas była raczej pierwszej klasy, porównując do tego, co pamiętamy z Namibii. Byliśmy w stanie jechać z prędkością około 100 km/h bez żadnego problemu. Oczywiście obniżyliśmy ciśnienie w oponach, inaczej skakalibyśmy na tarce jak piłka. Obniżyliśmy ciśnienie do około 25 psi, co pozwalało oponom amortyzować większość wstrząsów.
Noclegi
Nie samą drogą człowiek żyje. Nocowaliśmy po drodze na dziko, na miejscówkach znalezionych w WikiCamps. W dalszej części opiszemy po kolei każdy zajazd i nocleg, tutaj tylko wymienię gdzie spaliśmy:
- Giles Breakaway 28°16’46’’ S 122°42’8’’ E
- Desert Surf Central 26°50’12’’ S 125°39’28 E
- Giles River 25°3’30’’ S 128°39’57’’ E
Po drodze
Przez większość drogi z Laverton do Warakurna jedziemy rozległym buszem, czasami gęstym jak las a czasami raczej przypominającym łąki. Czas umilają wraki samochodów porzuconych przez kierowców, niektóre pamiętające chyba początki tej drogi w latach 60. Widzieliśmy na przykład pięknego Cadillaca.
Można też zatrzymać się przy pompach i waterholes, czyli różnych dziurach w ziemi, gdzie zbiera się woda, kałuże. Ponieważ my jechaliśmy na jesień, wszystkie dziury były wyschnięte, więc nie mogliśmy ‚polować’ na zwierzynę zbierającą się przy nich by napić się wody.
W następnym wpisie opowiemy o samym przejeździe przez Great Central oraz Tjukaruru Road. Do zobaczenia.
Inne wpisy z projektu 3dom.travel Australian Expedition 2019
Australian Expedition 2019 – oficjalna informacja o naszym projekcie, trasa, logo, partnerzy
Australian Expedition na żywo – tu możesz śledzić nasze poczynania.
Australia ze wschodu na zachód – nasza pierwsza przymiarka do planu wyjazdu
Australian Expedition – Trasa – następna przymiarka do planu trasy
Singapur – szybka wizyta w Singapurze
Perth – przygotowania do wyprawy
Great Eastern Highway & Goldfields Highway – w poszukiwaniu złota
Jezioro Ballard i ufoludki – drugi nocleg na dziko
Great Central Road – wstęp
Great Central Road z Laverton do Tjukayirla Roadhouse
Great Central Highway z Tjukayirla Roadhous do Warburton
Great Central Highway z Warburton do Terytoriów Północnych
Park Narodowy Uluru – Kata Tjuta
Park Narodowy Watarrka – Kings Canyon
Red Center Way
Ellery Creek Big Hole i pierwsza poważna awaria
Fraser Island – Raj 4×4
Przebieg trasy można podglądać na żywo. Niestety internet jest bardziej niedostępny niż dostępny. Tutaj jest cała trasa.
9, 10 marca – Burns Beach (58 $A)
11 marca – Doodlakine
12 marca – Jezioro Ballard
13 marca – Giles Breakaway
14 marca – Desert Surf Central
15 marca – Giles River
16 marca – Yulara (72 $A)
17 marca – Near King Station
18 marca – Finke River
19 marca – Tropic of Capricorn
20 marca – Georgina River
21 marca – Darr River
22 marca – Drummond Range Lookout
23 marca – Alkoomi Adventure Farm (40 $A)
24 marca – Fraser Coast RV Park (40 $A)
25 marca – Fraser Island (4 x 6.55+ $A)
26 marca – Smoky Cape (4 x 6 + 8 $A)
27 marca – Nimbin (40 $A)
28 marca – Samurai Beach Campground
Zapisz się do naszego newslettera by dostawać powiadomienia o nowych wpisach oraz nasze okresowe podsumowanie. Nie wysyłamy spamu, dostaniesz nie więcej niż kilka maili w tygodniu. Jeśli chcesz dostawać tylko podsumowanie, to wybierz taką opcję w formularzu.
Gdybyś chciał się podzielić tym artykułem ze swoimi znajomymi, użyj ikonek poniżej, by dodać go do różnych mediów. W ten sposób będziemy w stanie dotrzeć do większego grona czytelników.
Zapraszamy też do komentowania pod artykułem. Będzie nam bardzo miło wiedzieć, że ktoś czyta nasze wpisy i interesuje się tym, co robimy i o czym piszemy. Dziękujemy.